śWIAT FOKSTERIERóW

joanna · Stary wyjadacz

Czy macie jakieś doświadczenia z karmieniem mieszanym tzn. sucha karma + dodatki ? Moja Fuga stanowczo odmawia jedzenia samej suchej karmy , jada ją z dodatkiem /małym/ karmy z puszki lub twarogu ew. sosu mięsnego. Zmiana z Eukanuby na Acanę też nic nie pomogła. Czy w takim wypadku podajecie jakieś witaminy - zauważyłam u niej pogorszenie stanu włosa, ale wiążę to z linieniem. Co prawda psy szorstkowłose podobno nie linieją, ale zmienia jej się nawet kolor sierści - czarne znaczenia są juz raczej "pieprz i sól".

MARS · Stary wyjadacz

Ja nie jestem zwolennikiem mieszanego karmienia. Zwykle bywa tak że domowe jedzenie jest dla psa bardziej atrakcyjne smakowo i pies odmawia jedzenia suchej karmy. Jeszcze dosmaczanie karmy odrobiną czegoś innego akceptuję, to karmienie raz suchą a raz gotowaną według mnie jest nieodpowiednie, czasem żołądek nie potrafi się przystosowac do karmienia raz tym a raz tym. Jeśli sucha jest nadal podstawa karmienia to witamin bym nie dodawał. A o do sierści, to po trymowaniu usuwasz co jakiś czas podszerstek trymerem? Trzeba by przeczesac psa trymerem jak grzebieniem z raz na tydzień.

joanna · Stary wyjadacz

Pisząc o karmieniu mieszanym miałam na myśli właśnie suchą karmę z dodatkiem. Nie karmię psa jedzeniem domowym - podstawą jest zawsze sucha karma, niestety muszę ją doprawiać - najczęściej małą ilością jedzenia z puszki dla psów. Co do sierści to trymuję ją ostatnio tzw. trymarem hakowym, który wyczesuje też podszerstek. Najwięcej problemów jest z głową, bo tam się nie sprawdza, a włos najlepiej się trzyma i brak mi czasem cierpliwości Smile

, ale wytrymowany foks wygląda o niebo lepiej więc muszę się "zawziąć", bo nie chciałabym stresować psa wizytą u fryzjera.

dzikarz · Całkiem dorosły foksterier

ja gaji dawalem sama sucha karme dopki niesprobowala mieska z puszki....no i problem bo przestala jesc sucha..wiec zaczalem mieszac.

joanna · Stary wyjadacz

Po nieudanych doświadczeniach przekonałam się o słuszności porady Marsa. Nie sprawdza się ,przynajmniej w przypadku Fugi, żywienie mieszane. Jeszcze gorzej było jak spróbowałam przejść całkowicie na domowe żywienie. Może to kwestia wychowania psa na suchej karmie, Fuga zjadła jej od 8 tygodnia życia już kilka ładnych "worków". Wychowała się w zasadzie na Eukanubie, ale teraz niechętnie ją je. Najlepiej "pasuje" jej Royal, chociaż przyznam,że chociaż od czasu do czasu chętnie zastąpiłabym go jakąś inną, nie ukrywam tańszą karmą. Może jakieś sugestie, co waszym Foksom smakuje wśród suchych najbardziej?

MARS · Stary wyjadacz

Byłem bardzo zadowolony z Nutry Nuggets. Zimą dostawały wersję Professional, a latem Performance. Karmę kupowałem zawsze na allegro. Teraz karmię karmą Pro Pac, ale to z powodu że jej dystrybutor jest w Łodzi, i dla hodowców ma specjalny cennik. Też jestem zadowolony, ale gdyby cenowo wychodziło tak jak Nutra to pewnie zostałbym przy Nutrze, po prostu nie lubię zmieniać czegoś co mam już sprawdzone.

joanna · Stary wyjadacz

SzukaŁam Nutry - ale te miejsca w necie i sklepach , do których dotarłam proponują tylko dość duże opakowania, bez możliwości wypróbowania, więc zrezygnowałam i "jemy" teraz Purinę Dog Chow - Jagnięcina z ryżem - cena przystępna - pies się nie zabija za nią, ale je. Nie wiem jakie będą efekty, ale nie martwię się specjalnie, bo Fuga tyle wyżebrze jeszcze poza miską, że nie powinno jej niczego zabraknąć Laughing

omfik · Całkiem dorosły foksterier

Hmmm... z tym żywieniem to jest bardzo różnie. Mam 2 foksy, jeden ma prawie 15 lat i całe życie był karmiony (na obiad) specjalnie dla niego przygotowaną papką : ryż, kurczak albo indyk, warzywa + trochę oliwy dla połysku sierści. Jak go kupiliśmy nie było jeszcze na rynku takiego wyboru karm:) Z 2 foksem (5 miesięcy) trochę inaczej postępujemy. Gdy został kupiony, hodowca dał nam Bento Kronen, ale mały w ogóle nie chciał tego jeść, gdyż zauważył, że starszy pies dostaje coś innego. Potem spróbował Royala:) Smakował mu, ale ten dla kociąt. Potem była Purinka Dog Chow. Na początku było ok, potem nie chciał. Teraz dostaje Brit Care (ta w białym opakowaniu) z jagnięciną i idzie mu nieźle. Żeby przekonać psa do jedzenia karmy, robiłam mu domieszki z mięska dla psów (np. Vom feinsten), ale mały się szybko wycwanił i też nie chciał. Najlepszy sposób (choć to rozpieszczanie) to dorzucenie psu np. rozdrobnionej ugotowanej piersi z kurczaka. Trzeba ją dobrze wymieszać z karmą i miska będzie pusta. Na szczęście gotuję dla psa starszego, więc zawsze jakieś mięsko się trafi. Ciekawe jest to, że wieczorem zjada karmę bez mrugnięcia okiem, a męczy się nad śniadaniem i obiadem:)
W przypadku mojego psa dokarmianie jest nieuniknione. On sam się dokarmia: trawa, ślimaki, pająki to oprócz karmy największe rarytasy. Niestety potem trzeba posprzątać niechciane wydzieliny:o

joanna · Stary wyjadacz

Karmy Brit jeszcze nie próbowałam. Jak już pisałam Fuga zjada teraz Purinę Jagnięcina z ryżem. Bardzo smakuje jej też Hills Jagnięcina z ryżem dla szczeniąt , ale jest już Dużą "Dziewczynką" i czas na jedzenie dla dorosłych. Też próbowałam mieszania pokarmów, ale w naszym przypadku nie sprawdza się to i podawanie większej ilości "domowego" jedzenia kończy się wymiotami, więc unikamy.

omfik · Całkiem dorosły foksterier

Znane mi sa 2 rodzaje Brita. Jeden tanszy, drugi drozszy i podobno lepszy. Ten lepszy to wlasnie Brit Care. Około 50 zł za 3kilogramowy worek.
Moj piesek ma zapedy odkurzaczowe: podnosi i zuje wszystko, co napotka, co prowadzi do wymiotow w nocy. Na szczescie troszke mu ten zly nawyk przechodzi.

joanna · Stary wyjadacz

Fuga w tym wieku też lubiła różne śmieci, teraz nauczyła się reagowania na "FE" i już nie zjada byle czego. Myślę, że szybko z tego wyrośnie i Twój piesek.

omfik · Całkiem dorosły foksterier

Moj reaguje troche na "FUJ":) jak idziemy na spacer, to slychac tylko: FUJ, NIE RUSZ, WYPLUJ:) ale jest coraz lepiej;]

Najgorzej jest, gdy maly wyjdzie do ogrodka:) siada sobie pod czeresnia i zjada wszystko, co napotka;) glownie pestki, ktorymi szpaki pluly, gdy ogolacaly drzewo z owocow:) w lipcu obgryzal wisienki. pozniej nie omieszkiwal klasc sie w nadgryzione owoce, wiec przychodzil caly rozowy;) ale najlepsze zostawiam na koniec: ostatnio maly okazal sie pieskiem francuskim: patrze, patrze a on ma caly pyszczek umorusany jakas dziwna mazia. podchodze... a on napastuje wielkiego winniczka. slimak tak sie zestresowal, ze az caly sie zapienil;) male slimaki po prostu schrupuje:/