śWIAT FOKSTERIERóW

Forum miłośników foksterierów

Forum śWIAT FOKSTERIERóW Strona Główna -> ZDROWIE... -> Objawy ?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Objawy ?
PostWysłany: Śro 21:58, 09 Lip 2008
Spajk
Całkiem dorosły foksterier

 
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





Hmm... Ostatnio z Spajkiem , dzieję się chyba coś złego. Zacznę opowiadać od początku , to było tak:
Byłem z psem fryzjera. Zamówiłem standardowe obcinanie , takie jak wcześniej. Które było już tam zapisane... Trwało to o wiele dłużej , niż zawsze. Gdy po mnie zadzwonili , przyszedłem tam od razu. Kazali mi tam jeszcze czekać , siedziałem tam z 30 min. Pies ciągle "płakał" w trakcie wizyty. Było to dziwne , bo wcześniej przychodziłem , 5 , 10 minut wcześniej i był spokój. Po długim czekaniu , dali mi go. Powiedzieli , że zaszły komplikacje i musiał być ścięty krócej. Krócej do tego stopnia , że widać skórę i sierść nie wydaje sie być biała , a różowa. Oczywiście dałem się wykiwać , nie dopytałem się , zapłaciłem i poszedłem. Dziś (fryzjer był wczoraj) po spacerze , od razu matka mówiła , że jest coś nei tak. Pies idzie , po chwili siada i się trzęsie... A sytuacja "kryzysowa" nastąpiła przed chwilą. Pies wchodzi mi na kolana , wtula się. Po jakimś czasie telepie się , do takiego stopnia , że prawie spada. Po chwili sika... Oglądnąłem całe ciało , na głowie znalazłem... 3 zadrapania , sam sobie tego nie zrobił!
Nie mogę teraz pójść do weta , jakby ktoś szybko mógł powiedzieć , co może się dziać , to bym podziękował....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:06, 10 Lip 2008
joanna
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





Wszystko co piszesz wskazuje na jakieś nieprzyjemne "przygody" podczas wizyty u fryzjera. Dlaczego nie reagowałeś jak "płakał" ?
Wpędzili go pewnie w niezły stres. To jest właśnie powód, dla którego nie oddaję Fugi w ręce "fryzjera". Trymuję ją sama przy użyciu tzw. trymera hakowego - to naprawdę nie jest trudne i pies się nie stresuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:00, 11 Lip 2008
Spajk
Całkiem dorosły foksterier

 
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





Bo byłem głupi...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:03, 11 Lip 2008
joanna
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





Może nie aż tak, pewnie miałeś zaufanie do tego miejsca i ludzi.
A jak piesek?
Jeżeli mogę Ci coś poradzić, a przerabiałam to z Fugą po wizytach u weterynarza, jak chodziłyśmy na czyszczenie uszka. Przez pewien okres nie chciał chodzić ulicą i przechodzić koło bram i wejść np.sklepów strasznie ciągnęła w przeciwną stronę, krótko mówiąc spacer ulicą to była męka. Zastosowałam sposób podany przez Panią weterynarz : nie zwracać uwagi, nie pocieszać, bagatelizować. Minęło. Może pomoże Spajkowi, choć może wydawać się drastyczne. Z pewnością musisz zrezygnować z wizyt i tych ludzi - kiedyś słyszałam już o przepadkach bicia psa u fryzjera. Mam nadzieję, że Spajk szybko się pozbiera Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:28, 11 Lip 2008
Spajk
Całkiem dorosły foksterier

 
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





To jest hardy pies , jedną noc przeleżał... później wszystko ustało. Boi się tylko przechodzisz obok miejsca , w którym był "torturowany". Byłem u niej (fryzjerka) , to mnie wyśmiała i powiedziała , że jak się nie podoba , to go już więcej nie zetną i będę sobie jeździł kilkadziesiąt km , do innego...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:01, 11 Lip 2008
joanna
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





Taka reakcja też wiele mówi. Kup sobie trymer i "torturuj" Laughing Spajka sam - zobaczysz szybko dojdziesz do wprawy. Trymując w miarę regularnie nie ma dużo pracy - a i na sierść i kolor ma to pozytywny wpływ - foksy trymowane są ładniej wybarwione. Powodzenia Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:33, 11 Lip 2008
Spajk
Całkiem dorosły foksterier

 
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





Możesz podać link , do aukcji , wyglądu , czy też opisu , trymera , który posiadasz ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:44, 12 Lip 2008
joanna
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





[link widoczny dla zalogowanych]

Na tej stronie znajdziesz go z pewnością, kupowałam też u nich,ogólnie trymery tego typu noszą nazwę coat kingów i świetnie nadają się do tułowia. Przy głowie trzeba posługiwać się tradycyjnym trymerem lub poprostu pomóc sobie nożyczkami. Dawno, dawno temu ... jak nie było tak dobrze rozwiniętego rynku psy szorstkowłose trymowano posługując się brzeszczotem od piłki do drewna - dla psa to żadna różnica, chodzi tylko, by nie był zbyt ostry i nie ciął włosa tylko wyrywał martwy włos.Miałam wtedy wyżła szorstkowłosego, który nie wymagał gruntownego trymowania jak foks, a tylko drobnych poprawek i ta metoda się sprawdzała.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Objawy ?
Forum śWIAT FOKSTERIERóW Strona Główna -> ZDROWIE...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin