śWIAT FOKSTERIERóW

Spajk · Całkiem dorosły foksterier

Nie co pół godzine, pól godzinne. Zobaczysz , że pies zrozumie Smile

ada86 · Dorastający foks

Watpie, zeby byla to dobra metoda wychowawcza... Przywiazanie psa gdziekolwiek na pol godziny i calkowite ignorowanie go nauczy go...wlasnie czego go nauczy?? Ze nie mozna sie zalatwiac w domu?? Ale w jaki sposob??? Ze niby pies siedzac pol godziny w jednym miejscu bedzie mial "czas na zastanowienie"? Psy nie rozmyslaja, ucza sie jedynie na podstawie bezposrednich konsekwencji swoich zachowan. Poza tym, pies nie rozroznia dobra od zla. Wiec siedzac pol godziny przywiazany do stolu, krzesla czy innego mebla, nie bedzie sie "umartwial" i "zadreczal wyrzutami sumienia". Z takiej "nauki" pies moze wyciagnac calkiem inne wnioski, ktore beda na pewno oplacalne dla psa,a juz niekoniecznie pokrywajace sie z naszymi oczekiwaniami.

Spajk · Całkiem dorosły foksterier

Pies , po prostu zrozumei , że zrobił źle. Foksy to psy "towarzyskie" , zrozumieją , że jak będąsikać w domu , to będą ignorowane. Mówię , Ci od uczy się sikania tą metodą....

ada86 · Dorastający foks

Widzisz, roznica jest taka : ja mysle w kategoriach uczenia psa, a Ty - oduczania. Dlatego, ja ucze psa zalatwiania sie na zewnatrz, na trawie, ucze,ze to jest zachowanie porzadane, oczekiwane i oplacalne, za ktore bedzie nagroda; automatycznie oduczam psa zalatwiania sie w domu. Jezeli skupimy sie tylko na oduczaniu to nie pokazujemy psu co od niego oczekujemy - pokazujemy tylko czego nie chcemy, a pies niech kombinuje Wink

Osobiscie uwazam, ze szybciej i bardziej efektywniej jest uczyc, niz oduczac, ale to juz osobisty wybor kazdego z wlascicieli.

Spajk · Całkiem dorosły foksterier

Gdyby łatwie , było twoim sposobem. To mój piesek po miesiącu na bank by się nauczył. Nie chciał tego zrozumieć... Zaczołem stosować tą metode , tydzień i jużnie sikał

ada86 · Dorastający foks

Wyrazilam swoja opinie i swoje podejscie do tej kwestii, napisalam tez, ze wybor i decyzja nalezy do wlasciciela Wink

dzikarz · Całkiem dorosły foksterier

ja po kazdym spanku lub pokarmie biore psa na trawke i czekam az zalatwi sprawe-daje to najlepszy efekt.W zadnym razie nie karce i nie bije co najwyzej mowie fe jak zdarzy sie wpadka i psa wynosze na dworek.Tu trzeba wykazac sie cierpliwoscia bo rezultat jest po jakims czasie.trudno mi powiedziec o psie 3 letnim ..ale nie poddawaj sie!

elizz · Administrator Forum

dla mnie przywiązywanie psa gdzieś na pół godziny to taka sama forma kary jak wsadzanie pyska psa do kupy za przeproszeniem, psy nie rozmyślają nad swym zachowaniem i w ten sposób niczego się nie osiągnie, a to że pies Spajka przestał sikać w domu to tylko dlatego, że z tego po prostu wyrósł

joanna · Stary wyjadacz

Zgadzam się z teorią,że psy "wyrastają" z siusiania w domu. Martwiłam się,że trudno będzie nauczyć naszego psa czystości, bo zostawał w domu dosć wcześnie i na dość długo ok. 7 godzin. Mimo to do ok. 6 miesięcy zdarzyło się jej jeszcze "siknąć" sobie na gazetkę podczas naszej nieobecności, po skończeniu pół roku wyrosła z tego i nie siusia wcale. Dodam, że nigdy nie była specjalnie karcona nie wspominając już o karach cielesnych czy przywiązywaniu. Ignorowaliśmy te wypadki, a skupiliśmy się na pochwałach i smakołykach za załatwianie się na zewnątrz - wystarczyło. Teraz ma 10 miesięcy i zapomnieliśmy już o siusianiu w domu. Pies zostaje sam w domu od godz. 6.30 do 14.00 i jest wszystko ok. Myślę,że w przypadku 3-letniej suczki to jakieś zaniedbania z jej okresu szczenięcego i to utrwalone i trzeba uzbroić się w cierpliwość i czujnie obserwować jej zachowanie - w ten sposób nie dopuszczać do załatwiania się w domu, a nagradzac smakołykami każde załatwienie się na dworze. Myślę,że systematyczne działanie może dać efekty.