śWIAT FOKSTERIERóW

szatkosia · Gość

hej... jestem Gosia... Smile

..
niedawno zmarł mi piesek.. Nutka.. była z nami od początku... ale niestety odeszła... chcemy kupić nowego pieska, foksteriera.. ale ja mam pewnie obawy.. po pierwsze mam uczucie jakbym zdradzała Nutke... Sad

.. ze w jej miejsce przyjdzie jakiś inny, nowy szceniak.. po drugie boje sie temperamentu tego zwierzaka.., bo czytałam o tym duzo i te psy chyba nie są spokojne... a po trzecie nie wiem jak mam sie do tego przygotować... możecie mi pomóc..?.. np.. co zrobić przed przybyciem pieska do domu, jak sie zachowywać jak przyjdzie itp.. aha.. no i jeszcze coś... jak myślicie.. mogłam bym ją nazwać Nutka?.. Sad

Emka · Moderator

Gosiu - wiem co czujesz. Ale zapewniam Cię, że kupienie nowego pieska to najlepsze wyjście jakie Ci pozostaje. Nowy piesek nie zastąpi Ci Nutki, ale czy zrobi to ......brak pieska ? Nie, nie zdrdzasz Nutki, raczej pokazujesz Jej jak wiele znaczyła dla Ciebie, tak wiele że kupujesz nowego pieska, bo nie umiesz żyć inaczej.

Co do temperamentu - owszem, foks nie jest labradorem czy basetem, ale w końcu za to je wszyscy kochamy Smile

Najważaniejsze byś, jeśli decydujesz się na foksa, starannie go wybrała. Nie kupuj pieska na bazarze, bo on może okazać się czymś zupełnie innym Wink

Zanim przyniesiesz pieska do domu, przygotuj już dla niego/niej kocyk, czy jakieś inne miejsce do spania, które będzie musiał/a zaakceptować ( wbrew pozorom ważne jest czy Ty czy psiak wybiera miejsce do spania)
Wiem, jak taki psiaczek potrafi być słodki ale nie ustępuj !!!! Jeśli czegoś nie wolno, to nie wolno choćby nie wiem jak słodkie oczy psina robiła Smile

Nie wpuszczeaj na łózko, nie karm przy stole, nie przepuszczaj pierwszego w drzwiach, Ty wyznaczaj pory zabawy - to tylko niektóre z zasad, ktrych należy przestrzegać.
W razie czego pisz - a zanim kupisz pieska, polecam Ci ksiżkę Jann Fennel "Zapomniany język psów w praktyce, czyli jak zbudować więź ze swoim psem w 40 dni"
To właśnie to czego potrzebujesz.
[/list]

elizz · Administrator Forum

heh, tak czytam Emko twoją odpowiedź Smile

ja to jestem absoltnym anty-dobrym-właścicielem,
pies śpi w moim łóżku i zabiera mi pierzynę tak, że czasem śpię pod prześcieradłem, ale to inna historia dlaczego pies jest dla mnie tak ważny,

ja osobiście chciałabym się wypowiedzieć na temat nadawania nowemu psu imienia zmarłego pupila, uważam że nie jest to dobry pomysł,
nowy psiak może być lekarstwem na ból po stracie pieska (dopuśćmy taką ewentualność), ale ci go nie zastąpi, nie bedzie go przypominal pewnie ani wygladem ani zachowaniem, charakterem i temperamentem, tak samo jak dzieciom nie nadaje się w kółko tych samych imion nawet jeżeli stanie się tragedia, tak i każdy pies niech będzie jeden i niepowtarzalny,
co nie?
Smile

Emka · Moderator

Hehe, na pewno nie jesteś "anty-dobrym-właścicielem", tylko piesek trochę za bardzo wchodzi Ci na głowę Smile

To, że tutaj to wszystko powypisywałam, nie znaczy jeszcze, że zawsze i wszędzie się do tego stosuję, nawet jeśli bardzo się staram Wink

Czasem zwyczajnie nie daję rady, bo np. piesek zbyt ładnie prosi. Zresztą Traper wyznaje zasadę, że OK. na łóżku leżeć nie wolno, ale na moich kolanach (gdy siedzę na łóżku ) to już jak najbardziej tak Laughing

Ola i Rokuś · Szczeniaczek

Mój pies też śpi w łóżku ale ja nie uważam tego za złe wychowanie. Od pierwszego dnia w domu Rokuś śpi ze mną w łóżku owszem ma swoje legowisko ale tam śpi tylko w tedy kiedy mnie nie ma w domu Rolling Eyes

.
Mimo iż śpi w łóżku jest dosyc ułożonym foksem ( jeżeli o foksterierze można powiedziec że jest ułożony ciągle w głowie ma szalone pomysły) Very Happy