Emka |
Moderator |
|
|
Dołączył: 29 Lis 2005 |
Posty: 93 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z daleka |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
Skoro ucieka to znaczy, że nie jest nauczony chodzenia bez smyczy, a o tym trzeba było pomyśleć kiedy był mniejszy. I trzyletniego psa można nauczyć chodzenia przy nodze ale wymaga to więcej pracy i będzie zdecydowanie trudniejsze.
Druga sprawa to to, że foks nigdy raczej nie usiedzi spokojnie w jednym miejscu na dłuższą metę Takie to już są te psiaki
Jak idzie na smyczy to się szarpie ? Jeśli tak to, najpierw musisz to wypracować na perfekt. A jeśli chodzi grzecznie to naukę bez smyczy najlepiej zacząć w ogrodzie, który pies zna. Tam będzie skupiony na Tobie, nie będzie szukał nowych zapachów czy miejsc. Schowaj do kieszeni jakieś psie smakołyki i staraj się zwrócić na nie uwagę psa. Kiedy będzie szedł przy Twojej nodze wpatrując się w kieszeń powtarzaj ( nie za często) komendę np. noga i co jakiś czas daj psu smakołyk. Potem stopniowo zmniejszaj ich liczbę. W końcu nagradzaj słownie. Pamiętaj żeby nie przesadzać z długością treningów, szczególnie na początku. Zrób dosłownie kilkanaście kroków i zwalniaj psa, bo inaczewj tylko się zniechęci. I pamiętaj też, żeby nie wymagać od niego za dużo w krótkim czasie. To musi potrwać ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif) |
|