ada86 |
Dorastający foks |
|
|
Dołączył: 17 Cze 2007 |
Posty: 64 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
Spajk napisal: "jak mam go nauczyc by nie sikal w domu?"
Najlepsza metoda sa pochwaly (duuuzo pochwal i nagrod) za zalatwienie sie w miejscu do tego przeznaczonym, czyli pole/trawa. Trzeba tez szczeniaka obserwowac i kiedy tylko zaczyna sie "krecic", zabierac go jak najszybciej na dwor. Dobrze jest tez wychodzic z maluchem zaraz po obudzeniu i po jedzeniu. Jezeli jednak mimo wszystko zdarzy sie mu jakas mala "wpadka", nalezy to zignorowac i posprzatac tak aby tego nie widzial. Nie krzyczec, nie robic scen, nie panikowac, itd. W koncu biorac malucha do domu powinnismy byc na takie zdarzenia psychicznie przygotowani
hala-76 napisala: "czy moze lepiej nie uczyc jej tak wczesnych spacerów a może to dlatego ze jest jeszcze mala" - zgadzam sie z MARSem - jezeli tylko uda Ci sie wstac przed nia, to wychodz i nie czekaj az sie zalatwi w domu. Ja tak z moja biegalam kiedy byla malutka,a teraz potrafi przespac do 10 rano i musze ja sama sciagac z lozka, zeby wyszla na siku |
|