| chemec |
| Stawia pierwsze kroczki |
|
| |
| Dołączył: 23 Maj 2010 |
| Posty: 3 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Mińsk Mazowiecki |
|
|
 |
|
 |
|
Foksiki nie lubią agresji (innych:) i są często zazdrosne. Jednak co innego obrona, a co innego dobre wychowanie.
Przyjazność wobec ludzi to według mnie dobra cecha, ale żeby od razu wchodzić na nich bez pytania  , tego nie każdy sobie życzy.
Warczenie, że ktoś chce poruszyć psiaka, to nic innego jak obrona tzw. zasobów (przecież zawsze leżał, to czemu każą mu zejść Cóż, na każdym kroku trzeba foksika wychowywać, bo to manipulator i wykorzysta każdą słabość, nawet chwilową, a potem nie chcą z przywilejów rezygnować - to normalne  |
|
ale pamietam ze jak kupowałam moją Lady hodowca powiedział ze to są psy mysliwskie i obronne, psy które wpuszczaja obcych ale juz ich nie wypuszczaja, ale jak dotąd to moja foksterierka wszystkich wpuszcza i wypuszcza do wszystkich merda ogonkiem , lize , skacze z radosci i jest przyjaźnie nastawiona do ludzi. Czasem mnie to denerwuje bo ludzie róznie reaguja na taka sytuacje , a tak prawde mówiac to nie musiała by byc do wszystkich taka ufna chciała bym zeby czasem biegajac po ogrodzie wydał swoje" chał chał "na jakiegos obcego. 
Chciała bym wiedziec czy da sie ja nauczyc żeby pilnowała swojego terenu jakim jest podwórko i dom jesli tak to jak to zrobić 
Nie chodzi mi zeby była jakas bardzo agresywna ale zeby poprostu szczekała na obcych i nie wpuszczała wszystkich przez bramke
Taki z niego diabełek