omfik |
Całkiem dorosły foksterier |
|
|
Dołączył: 28 Sie 2008 |
Posty: 193 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Berlin/Radom |
|
|
|
|
|
|
joanna napisał: | Całkowicie się z Tobą zgadzam. Niestety przemawianie do ludzkich sumień na niewiele się zda /vide filmik/. Myślę,że tylko postawienie większych barier w posiadaniu psów, m.in. w postaci ceny szczeniaka lub wprowadzenia tak jak w innych krajach obowiązku rejestrowania psa -/np. w Kanadzie pies ma swoje imię i nazwisko ...właściciela/ jest w stanie ograniczyć "produkcję" świadomą czy nieświadomą psów. W skali kraju ilość schronisk i porzuconych zwierząt w nich jest przerażająca... szokująca... Ceny szczeniąt z rodowodem są rzeczywiście niemałe,ale każdy zdeterminowany jest w stanie odłożyć taką sumę, w końcu utrzymanie psa też kosztuje i trzeba mieć na to środki. |
rejestrowanie psa w Polsce na nic sie nie zda. po pierwsze nie ma na to pieniedzy. urzednikom trzeba placic. w Radomiu zlikwidowano rejestracje i jakas oplate za psa, bo ludzie nie przychodzili. pensje urzednikow byly wieksze niz wplywy. polacy sa mniej zdyscyplinownym narodem niz wspomniani kanadyjczycy czy niemcy, gdzie oplata istnieje (mozna nawet miec kontrole na ulicy;) nasze panstwo slabo egzekwuje takie rzeczy. czesciowo z braku srodkow, ale tez z powodu luznego nastawienia do spraw zwierzat. jeszcze nie wymyslilam sposobu rozwiazania tego problemu! ale tu chyba trzeba zaczac u podstawy i od postawy obecnych i przyszlych wlascicieli psow. zawsze zadaje sobie pytanie: jak mozna puscic wolno suke z cieczka? ludzie jednak nie zaprzataja sobie glowy takimi problemami. nie ma czasu, to pusci psa wolno. nie pojdzie do weterynarza, bo szkoda mu/jej pieniedzy. nie poda antykoncapcji. ("co, antykoncepcja dla psa?") mozna sie zloscic, ale naprawde nic to nie da. co mnie najbardziej przeraza, to zmasowana produkcja psow agresywnych. byl w Polityce na ten temat jakis czas temu ciekawy artykul. niby istnieje ta lista ras agresywnych, ale tak naprawde to kazdy moze kupic sobie takiego psa. obojetnie czy z rodowodem czy bez! kazdy chlopaczek spod klatki moze miec bullterriera czy amstaffa za 200zl. w przypadku ataku nic mu nie zrobia, bo pies bez rodowodu=kundel! a najgorsze sa takie kundle, bez selekcji osobnikow zbytnio agresywnych przy rozmnazaniu, bez nadzoru, bezsensowne krzyzowki, z ktorych rodza sie male diabelki trafiajace do chcacych wyzwolic ich agresje wlascicieli.
co do ceny. troche jest tak, ze my tu uprawiamy mierzenie innych ludzi wlasna miara;) ludzie jednak sa rozni i nie kazdy jest gotow na zbieranie 2 tysiecy na szczenie, ktore moze zlapac jakies paskudztwo i pasc po miesiacu. |
|