szila |
Szczeniaczek |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2006 |
Posty: 32 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
Kilka dni temu opdszedł od nas do krainy wiecznych łowów psiak mojego brata Ax....
Nie był on u nas od szczeniaczka, odkupilismy go od człowieka, policjanta,który go wiecznie bił... Biedny Aksiu mieszkał na parkingu, miał spaczony charakter, jak był młodziutki zaatakował go wyżeł. Miał wówczas kilkanaście szwów na ciele.
Odkupiliśmy go już po tych przeżyciach, na początku było ciężkop go oswoić, żucał się na wszytko i na wszytkich. Jednak po jakimś czasie to się zmieniło...
Z potworka zrobił się kochany piesek, nauczył się polować przy naszej młodszej foksicy, potem akceptował nawet psy.Poprostu kochany był z niego psiak..
Ostatnie dni były ciężkie, mały już nie jadł, schudł. Chodził sobie po podwórku i nagle zasnął
żal wielki zal...... ![Crying or Very sad](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_cry.gif) |
|